Pub nie spoczywa na laurach, a Ania (właścicielka – dop.), kuje żelazo póki gorące i stara się ściągać jak najwięcej browarów, organizując przy tym wszelakie premiery, czy – jak na wstępie zaznaczyłem – kranoprzejęcia, których ostatnimi czasy było całkiem sporo.
16 lis 2017
Where next to conquer? Browar Komitet w Białej Małpie
Biała Małpa jest jednym z niewielu multitapów, w którym dość często i w miarę regularnie odbywają się wszelakie kranoprzejęcia browarów spoza regionu. Nie bez kozery knajpa znalazła się w rankingu dziesięciu najlepszych wielokranów w kraju i przyznaję – z dużą dozą szacunku – że w Katowicach nie ma sobie równych, patrząc na zagospodarowanie (20 kranów, pompa oraz pełna lodówka), ale i typowo subiektywne odczucie jakim jest atmosfera.
Etykiety:
2017,
American India Pale Ale,
Biała Małpa,
Browar Komitet,
German Hefeweizen,
recenzje,
Strong Scotch Ale / Wee Heavy,
Vermont IPA,
wydarzenia
2 lis 2017
"A po maturze chodziliśmy na... piwo", czyli browar Kazimierz w natarciu.
Obiegowa
opinia mówi, że nawet Docent z dwoma wątrobami nie jest w stanie zliczyć
premier, które w przeciągu ostatnich miesięcy miały miejsce. Co rusz, przybywa
nowych kontraktowców, którzy, albo po dwóch piwach wchodzą na piedestał,
trzymają się w podziemiu, czy też stygną w bezruchu tuż po paru nowościach.
Odbiorcy poprzez swoją nieufność, (tzw. syndrom debiutanta, który szczególnie
obserwujemy na przełomie 2016/2017) raczej są w pełni oddani starym wyjadaczom,
jednakże – u niektórych – powiew świeżości przynosi nowych herosów. Kto wie, może za parę lat to właśnie oni będą pchali polskie piwowarstwo ku najlepszym.
Można
rzecz, że Małopolska craftem stoi. Jako Zagłębiak z krwi i kości, z Jurą Krakowsko-Częstochowską jestem związany bardziej niźli ze Śląskiem odległym o
jakieś parę kilometrów ode mnie. Opisywana dziś inicjatywa, to browar rodzinny
utworzony w 2016 roku poza granicami Krakowa, w miejscowości Podłęże. Więc niechaj nazwa Was nie myli. Gdy u
chłopaków praca wre, bo aktualnie są w trakcie budowy browaru, to my sprawdzamy, co tam słychać w piwach uwarzonych jeszcze kontraktowo.
A więc bez zbędnego przedłużania: po maturze nie chodziliśmy
na kremówki, a na piwo.
Subskrybuj:
Posty (Atom)